Kilka ogłoszeń.
Primo: Trzeci raz podchodzę do pisania nowego opowiadania i dopiero teraz historia mi się klei. W tym celu musiałam także zmienić postacie, ich zachowania, zawody itp.
Secundo: 15 tysięcy odwiedzin. Nie spodziewałam się tego, że po zakończeniu pierwszego opowiadania liczba odwiedzin będzie rosła. Codziennie zaglądałam na bloga i wskaźnik szedł do góry. Cóż mogę powiedzieć. Dziękuję :D
Tetrio: Już dzisiaj wstawiam prolog i mam nadzieję, że fabuła się spodoba oraz historia nie będzie tak nudna i pokręcona jak wcześniejsza. Postaram się bardziej zwracać uwagę na błędy itp.
Prolog
Mam na imię Zoe, ale znajomi mówią na mnie Zo. Jestem złodziejką żyjącą na własną rękę. Nie jestem ani biedna, ani też nie jestem miliarderem, po prostu żyje jak przeciętny człowiek. Na co dzień pracuję w kwiaciarni, którą zostawił mi mój ojciec. Kiedy miałam siedem lat moi rodzice zginęli w katastrofie lotniczej, tego samego dnia opiekę nade mną przejął wuj Robert.W dzień pracuję jako kwiaciarka, lecz nocą jestem w swoim żywiole. Od najmłodszych lat uczono mnie przeróżnych technik walki, posługiwania się każdą bronią, sprawnego otwierania zamków i chowania się w cieniu. Umiem niespostrzeżenie wkraść się do najlepiej strzeżonej posiadłości i ograbić ją w ułamku sekundy. Mam wiele konkurencji w swoim...fachu. Jednym z moich przeciwników, z którym mogę konkurować ramię w ramię, jest Adam. W przeciwieństwie do mnie Adam wywodzi się z wysoko postawionej rodziny, która prowadzi własną firmę. Dlaczego został złodziejem? Szukał dobrej zabawy i adrenaliny.
Pewnego razu podczas jednej z naszych "misji" zostałam pozbawiona prawego oka. Było to ogromnym ciosem, ponieważ wzrok jest mi niezbędny, by szybko reagować na zaistniałe sytuacje. Złodzieje muszą umieć dostrzec nawet najmniejszy ruch w cieniu, by móc szybko zrobić to co uważają za stosowne. Wtedy po raz pierwszy Adam uratował mi życie, które powoli staczało się na dno. Zapłacił za przeszczep. Operacja powiodła się, a ja do dziś spłacam swój dług.
Super się zapowiada! Będę na pewno czytać (jak zawsze) XDD
OdpowiedzUsuńObecna!!! :) Widzę że z twoją wena wszystko gra. To świetnie! Super prolog, czekam na kolejne rozdziały :D
OdpowiedzUsuń-Trixi
Oooo widzę, że dziewczyna jest dosyć ciekawa :D
OdpowiedzUsuńCzekam na rozdział ;)
Pozdrawiam
Margaret :*
Świetnie kochanie, nareszcie wróciłaś do wspaniałego grona blogerów. Cieszą mnie twoje postanowienia, w miarę swych schorzeń -prawie już zawodowych- postaram się, dopilnowywać twych poprawek w pisaniu.
OdpowiedzUsuńTo też właśnie nie pochwalę fabuły, która zapowiada się bardzo ciekawie. Nie skrytykuję też długości prologu, który - dłuższy, mógłby być jeszcze lepszy. U ciebie zapewne pierwszy rozdział wyjaśni wiele więcej, więc na to poczekam.
Przyczepię się za to do błędów, które masz już w pierwszym zdaniu. Pozwolę sobie przytoczyć: "Mam na imię Zoe, ale znajomi mówią za mnie Zo. Jestem złodziejem żyjącym na własną rękę. Nie jestem ani biedna, ani też nie jestem miliarderem,"
Muszę cię kochanie rozczarować. Kobieta nigdy nie będzie złodziejem, ani miliarderem. Rozumiem, ze żyjemy w świecie bardzo nowoczesnej ideologi, jaką jest gender i spór o nią. Jednakże stawiając bohatera jako kobietę, powinnaś dopilnowywać, by wszystko z nią związane było w rodzaju żeńskim. Nie po to emancypantki walczyły o nasze prawa, byśmy same z siebie robiły mężczyzn. Owszem, spodnie możemy nosić, ale nie godzi się mówienie w rodzaju męskim . XD
Będę w tym temacie upierdliwa do znudzenia.
Cieszyłoby mnie jednak, gdyby twoja bohaterka była jednak złodziejką i nie była miliarderką. ^o^
Tyle w temacie, pisz szybko pierwszy rozdział i jeśli masz antyspam to go wyłącz xD
Loki, który zawiera sprzymierzę z Bucky’m? Będzie się działo :D
OdpowiedzUsuńSymbian to prawdziwy, że tak to ujmę, Winter Soldier? Czy ma tylko jego wygląd, a reszta to już twój twór?
Czekam na pierwszy rozdział i lecę nadrabiać poprzednie opowiadanie, bo mam jakieś 25 rozdziałów zaległości.
Ps. W zakładce bohaterowie jest błąd. Otóż, po opisie Thora pojawia się napis „Iron Man - Tony Stark”, potem jest zdjęcie Gromowładnego, a potem „Tony Stark - Iron Man”.
- Nikola
Super Prolog, ciekawie się zapowiada...I w ogóle interesująca postać. Życzę weny w pisaniu tego opowiadania.
OdpowiedzUsuńps.zapraszam na bloga http://minchievous-spirit.blogspot.com/ -Anubissus