poniedziałek, 29 grudnia 2014

Hatremaya

Hatremaya 

Tony, nie masz problemu z walką w jednej drużynie z rudą zakapiorą, która swego czasu próbowała razem z towarzyszem w czerwonej zbroi wysłać cię na tamten świat, a wszystko to ku czci wujka Józefa i Mateczki Rasiji? Ignorujecie dawne spory czy może jednak czasami gdzieś to pojawia się w waszych relacjach?

Tony
Próbujemy się tolerować. Nie mam za złe tego, że próbowali wysłać mnie na tamten świat, ponieważ powiedzmy sobie prawdę w oczy, kto by nie chciał się mnie pozbyć?
Czasami toczymy pewien zawzięty bój, lecz zawsze kończy się to na ignorancji drugiej strony. 
Nie przepadamy za sobą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz